Małgorzata Wodras: Od zawsze kocham taniec
Małgorzata Wodras po raz pierwszy wystąpi na Explosion of Salsation w Szczecin. Tancerka, choreograf, niezwykle precyzyjna w tym co robi.
Była tancerka towarzyska najwyższej klasy S. Personalnie dobra dusza, mieszkająca w Łodzi. Salsation® Elite Instructor oraz Choreology® by Salsation Instructor Jak się zaczęła Twoja przygoda z Salsation i co Cię zachęciło do zrobienia szkolenia? - Moja przygoda z Salsation zaczęła się prawie 3 lata temu w Gdańsku, od szkolenia. Od zawsze kochałam taniec, wiec był to wystarczający powód do tego, aby zobaczyć czym jest Salsation i spróbować. Dlaczego postanowiłaś zostać instruktorką Salsation? - W owym czasie byłam instruktorką fitness oraz instruktorką tańca - co mogłoby być lepsze niż połączenie tego? Nic. Dlatego tez zdecydowałam się zostać instruktorką Salsation. Jakie predyspozycje powinna mieć osoba, która pragnie zostać instruktorem Salsation? - Przede wszystkim być osobą chętna do nauki. Na pewno „przeszłość” taneczna pomaga, ale nie jest oba konieczna. Poczucie rytmu również się przyda Taniec towarzyszy Ci od zawsze, więc łatwiej jest Ci ułożyć choreografie niż osobie, która nie miała nigdy do czynienia z tańcem? - Tak jak wcześniej napisałam, każda przeszłość taneczna pomaga. Natomiast tańczenie, a układanie choreografii to dwie inne sprawy. Czy jest mi łatwiej? Nie wiem. Znam wiele osób, które są świetnymi choreografami, a nie są dobrymi tancerzami lub nigdy nie tańczyli. Jak było podczas debiutu w roli instruktora? - Debiut zawsze jest stresujący, ale chyba nie było aż tak źle, jeśli nadal prowadzę zajęcia i są na nich ludzie Twoją życiową pasją jest taniec. Co sprawiło, że właśnie ta aktywność zawładnęła Twoim sercem i ciałem? - Taniec od zawsze był moją pasją. Zaczęło się to w 4. roku życia, kiedy to pierwszy raz stanęłam na stopach mojego Taty i zaczęliśmy tańczyć. Od urodzenia kocham muzykę i ruch - to pasja, z która się urodziłam. W Szczecinie pojawisz się po raz pierwszy, a także to będzie Twój pierwszy występ na Explosion of Salsation. Co siedzi w głowie instruktora, który prezentuje swój występ pojawiając się po raz pierwszy? - W Szczecinie będę po raz pierwszy. Przede wszystkim ogromnie się cieszę, że zostałam zaproszona - bardzo dziękuje Paulinie Waluś za tą możliwość. Oczywiście jest lekki stres, ale wiem że atmosfera będzie cudowna, ludzie sympatyczni, więc czuję, że to będzie rewelacyjne wydarzenie. Czego mogę Ci życzyć w roli instruktorki? „Połamania nóg”, oczywiście w przenośni
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: adi1990 |
|