Trudny mecz dla Biało-Zielonych
Spotkanie Dębu Dębno ze Sławą Sławno, które odbędzie się jutrzejszego wieczora może być meczem, który na długo pozostanie w pamięci kibiców, a to za sprawą możliwości zapewnienia sobie przez Dąb miejsca w pierwszej szóstce ligi, co w przypadku wygrania przez zwycięzcę naszej ligi barażu o awans do nowej II ligi, zagwarantuje udział podopiecznych Zenona Burzawy w zreformowanej III lidze! Ale droga do tego w dniu jutrzejszym będzie kręta i wyboista...
Aby ta sytuacja stała się faktem potrzebne są 2 rzeczy: zwycięstwo Dębu na bardzo trudnym terenie w Sławni z bardzo silną ostatnio Sławą i jednoczesna porażka Stali Szczecin w derbach Szczecina z Pogonią. Zdecydowanie bardziej prawdopodobna jest ta druga opcja, więc najpierw skupmy się na swoim meczu, a potem możemy kalkulować. I nie oszukujmy się: remis w Sławnie będzie dla nas jak zwycięstwo. A zrealizowanie pierwszej części planu będzie rzeczą niebywale trudną. Rozpędzona Sława wygrała 6 ostatnich spotkań (tracąc w nich tylko 3 gole!) ogrywając u siebie lidera Pogoń Szczecin (2:0), drużynę, która zniszczyła naszą debnowską twierdzę - Piast Choszno (2:1), będących w czołówce Błekitnych Stargard (2:0) ostatni zespół ligi - Victorię Sianów (3:0). Na wyjeździe w pokonanym polu zespół ze Sławna zostawił walczące o awans Wybrzeże Rewalskie Rewal (2:1), a także równie silną Astrę Ustronie Morskie (1:2). Szczególnie to ostatnie zwycięstwo jest godne podziwu, gdyż była to pierwsza porażka byłego wicelidera na własnym boisku w obecnym sezonie. Ostanią drużyną, która pokonała piłkarzy ze Sławna była najmocniejsza wiosną Stal Szczecin. Podczas gdy Sława rozjeżdzała kolejnych przeciwników Biało-Zieloni z trudem ciułali kolejne oczka. W 7 ostatnich pojedynkach dopisali na swoje konto 11 oczek, co spowodowało, że kibice zaczęli lekko obawiać się o awans. Niekorzystne wyniki były także 'poparte' słabą grą i dopiero po ostatnim spotkaniu Dębu z Błękitnymi w ramach Pucharu Polski powiało optymizmem. Podopieczni Zenona Burzawy w końcu zaprezentowali się tak jak chcieliby tego kibice i zasłużenie pokonali podopiecznych Gajdy 4:3. Chcąc, nie chcąc Błekitni stali się w pewnym sensie przekleństwem dla obu ekip. To po meczach z tym zespołem w ekipie i Dębu i Sławy pojawiło się sporo kontuzji. W szeregach Biało-Zielonych nieobecny będzie na pewno Marcin Całko, który ma problemy z kostką i nie wiadomo, jak długa będzie jego przerwa w grze. Niepewny jest również występ Roberta Dudka, który został poturbowany w spotkaniu z Sokołem Pyrzyce. Ekipa ze Sławna największe problemy ma z obsadą bramkarza, gdyż po meczu z drużyną ze Stargardu podstawowy golkiper Sławy ma nogę w gipsie. W związku z tym miejsce między słupkami zajmie siedemnastolatek - Oskar Wysocki, który bronił już w spotkaniach z Piastem oraz Astrą i trzeba przyznać, że zaprezentował się bardzo poprawnie. Jutrzejszy mecz na szczycie rozpocznie się o godzinie 17:00, a około 16:50 na łamach naszej strony rozpocznie się relacja live z tego meczu. Z pewnością niewiele osób wybierze się do Sławna na to spotkanie, dlatego zapraszamy wszystkich do odwiedzania naszej witryny w trakcie meczu i śledzenia poczynań Biało-Zielonych. Przewidywany skład: Kubrak - Witkowski, Wachowski, Sanecki - Swędra, Dudek (Osowski), Niparko, Majchrzak, Jarecki - Majewski, Dłubis źródło: www.dabdebno.pl relacjďż˝ dodaďż˝: KochamDebno |
|