W środę zespół Sławy podejmował na swoim boisku rewelacyjnie spisującą się Stal Szczecin, która jak dotąd wygrała wszystkie mecze w rundzie rewanżowej. W trudnych warunkach i przy padającym deszczu to goście pewniej czuli się na boisku grając szybko z pierwszej piłki. Groźna akcja w 6 minucie przyniosła rzut rożny dla Stali. Dośrodkowaną na 5 metr piłkę chwyta Kaźmierczak, lecz mokra futbolówka wypada mu z rąk wprost pod nogi Bartosza Leśnika, a ten z 4 metra strzela pierwsza bramkę dla Stali. W 19 minucie akcja Stali, błąd Kołtowskiego wykorzystuje Piotr Grabarczyk i będąc sam na sam z bramkarzem nie daje mu żadnych szans. Stal prowadzi 0-2 . Podrażniony zespół Sławy atakował i w 29 minucie zdobył bramkę kontaktową. Strzelec bramki Mateusz Wiśniewski dostał piłkę przed polem karnym i widząc, że bramkarz wyszedł nieco przed bramkę, wrzucił ją za kołnierz golkiperowi Stali. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie, a w końcówce pierwszej połowy Kołtowskiego zastąpił Dura.

Druga połowa zaczęła się od śmielszych ataków Sławy. Stal cofnęła się do głębokiej defensywy i czekała na kontry. W 60 minucie trener Megier wprowadził do gry podwójną zmianę, co wprowadziło spore ożywienie w szeregach Sławy i już minutę później, akcję Hinca przerywają zawodnicy gości. Najlepsza akcja do wyrównania była w 70 minucie. Hinc podaje do Wiśniewskiego, ten mając przed sobą jedynie bramkarza strzela w długi róg lecz wyciągnięty jak struna Szpakowski końcówkami palców wybija piłkę na rzut rożny. 77 minuta to rzut wolny wykonywany przez J. Grajpera. Zagrana przez niego piłka minęła już bramkarza Stali, jednak Wiśniewski z około 5 metra nie trafił do bramki. 80 minuta to bramka dla Stali, jednak sędzia dopatrzył się pozycji spalonej. Przewaga Sławy w drugiej połowie była jednoznaczna. Kolejnym rajdem popisał się M. Hinc, który został nieprzepisowo zatrzymany przed polem karnym. Rzut wolny - broni Szpakowski. Sława nadal atakuje a trener Stali w samej końcówce przeprowadza dwie taktyczne zmiany. Jednak to goście wywożą ze Sławna 3 punkty i nadal pozostają niepokonaną drożyną w IV lidze. Jedynym pocieszeniem jest fakt, że Sława jako jedyna na razie spośród wielu drużyn strzeliła Stali bramkę.



Składy drużyn:



Sława: Kaźmierczak - Kotłowski (Dura), Izmajłowicz, Winiarski, Pelikan, Wawerczak (Dondera), Stępniak (Hinc), Grajper, Siarnecki (Sawicki), Wiśniewski, Chyła


Stal: Szpakowski - Rutecki, Gronowski, Kostrubiec, Leśnik (Parys)-D. Maćkiewicz, Kikun, Gałązka, Bobko - Czyżewski (Sowiński), Grabarczyk (Juszczyk)


własne