Sprawiedliwy remis w Barlinku
Pogoń Barlinek zremisowała z Błękitnymi Stargard 1:1 (1:0) w meczu 21 kolejki spotkań o mistrzostwo IV ligi zachodniopomorskiej. Bramkę dla Pogoni zdobył M. Guraj w 8min, dla Błękitnych P. Filocha w 78min. Mecz miał dwa oblicza. W pierwszej połowie rozgrywanej przy słonecznej pogodzie przewagę miał zespół gospodarzy, czego efektem było jednobramkowe prowadzenie. Równo z gwizdkiem rozpoczynającym drugą cześć meczu zaczął padać rzęsisty deszcz. W tych warunkach atmosferycznych lepiej poczynali sobie goście, zdobywając bramkę na 12 minut przed zakończeniem spotkania. W sumie mecz zakończył się sprawiedliwym remisem, który nie krzywdzi żadnej z drużyn.
Spotkanie zaczęło się od wzajemnego "badania" obu zespołów. W 8 min znakomitym przerzutem na drugą część boiska popisał się T. Spirzak, który posłał piłkę na wolne pole do Guraja.Barliniecki szybki pomocnik ubiegł obrońców Błękitnych i mocnym strzałem z 15m pokonał bramkarza gości. Gracze ze Stargardu chcieli szybko wyrównać, stwarzając zagrożenie pod naszą bramką głównie po stałych fragmentach gry. Czynili to jednak nieskutecznie. W 24min po dośrodkowaniu K. Stukonisa będący sam na 5 metrze Przemysław Kochan nie trafił czysto głową w piłkę, która przeszła nad poprzeczką. W 32 min po strzale z rzutu wolnego Ł. Woźniaka - Piwiński wybija piłkę zmierzającą pod poprzeczkę na rzut rożny. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się już stworzyć czystej sytuacji strzeleckiej Druga połowa meczu rozpoczęła się od mocnego dośrodkowania Jureczki, po którym piłka przeszła wzdłuż pola bramkowego K. Piwińskiego. W 55 min po rzucie rożnym w polu karnym Pogoni postało ogromne zamieszanie, jednak gracze Błękitnych nie zdołali skierować piłki do bramki. Dwie minuty później w doskonałej sytuacji znalazł sięGajda, ale z 16m nie zdołał trafić do pustej bramki. W 62min Gajewski wpadł z piłką w pole karne, jednak jego podanie do pozostawionego bez opieki T. Spirzaka w ostatniej chwili zostało zablokowane przez obrońcę gości. W 68 min uderzenie z woleja Boronia przechodzi tuż obok bramki Błękitnych. Od 70min meczu zarysowała się wyraźna przewaga gości ze Stargardu. Groźnie po dośrodkowaniach z rzutów rożnych strzelali Królak i Pustelink, jednak ich strzały były minimalnie niecelne. Ataki przyjezdnych przyniosły efekt w 78min. Filocha otrzymał podanie w pole karne i mimo asysty naszego obrońcy pokonał K. Piwińskiego. W 90 min znakomitą okazję do rozstrzygnięcia losów spotkania miał T. Królak, który w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z K. Piwińskim. www.mksbarlinek.vel.pl relacjďż˝ dodaďż˝: Pogon74 |
|