Początek spotkania należał do Victorii Sianów. Szybkie akcje Krystiana Murala oraz Ogrodowczyka, stwarzały zagrożenie dla bramkarza Leśnika - Jędrzejczyka. Jednak jego udane interwencje zapobiegły utracie bramek po dosyć niefrasobliwych interwencjach obrońców Leśnika. Przewaga Victorii została wreszcie udokumentowana zdobyciem bramki przez Ogrodowczyka, po dośrodkowaniu z prawej strony boiska, brakiem interwencji obrońców Leśnika i ładnym plasowanym strzale w sam róg bramki, rozpaczliwie interweniującego Jędzrzejczyka. Później gra się wyrównała, a do "głosu" doszli zawodnicy Leśnika. Dośrodkowanie Ścisłego w pole zakończyło się pięknym lobem ponad interweniującym bramkarzem Victorii i stan meczu wyrównał się na 1:1.

Po przerwie już na boisku panowali niepodzielnie zawodnicy Leśnika. Victoria jakby opadła z sił, co widać było w końcówce pierwszej połowy. Jedno z dośrodkowań w pole karne zakończyło się strzałem z pierwszej piłki Hołuba. Bramkarz Victorii nie interweniował i piłka wpadła do bramki tuż przy prawym słupku - 2:1.
Leśnik miał jeszcze dwie wyborne sytuacje do zdobycia bramek, ale młody bramkarz Victorii popisał się dwoma kapitalnymi interwencjami. Jędrzejczyk również obronił jedną sytuację sam na sam z zawodnikiem Victorii. Gdy sędzia już szykował się do zakończenia spotkania, strzał lub raczej dośrodkowanie w kierunku bramki wykonane przez Kosmalę zakończyło się zdobyciem trzeciej bramki. Nie popisał się w tym wypadku bramkarz Victorii. Za chwilę sędzia odgwizdał zakończenie spotkania - 3:1 dla Leśnika.