Szczecinianki kontra policzanki
Już w sobotę o godz. 16:30 w hali SDS przy ul. Wąskiej odbędą się po raz czwarty siatkarskie derby. W rywalizacji Piast Szczecin – Chemik Police lepiej wypadają szczecinianki, które wygrały już dwukrotnie.
Do końca sezonu zasadniczego pozostały dwie kolejki. Piast plasuje się na 3. pozycji i ma już tylko iluzoryczne szanse na wyprzedzenie Wisły Kraków. Chemik Police natomiast ma nadal szanse na zajęcie 7. pozycji. Muszą jednak liczyć na porażkę (najlepiej za trzy punkty) KSZO Ostrowiec w konfrontacji ze Skrą Bełchatów, a samemu zdobyć co najmniej 5 oczek w dwóch pozostałych spotkaniach. - Najważniejsze abyśmy zagrali dobry mecz, który da nam możliwość patrzeć z optymizmem na przyszłość – mówi trener Chemika Mariusz Bujek. - Kwestia wyniku jest otwarta. Mecze z Piastem jest tym spotkaniem, w którym możemy pokazać, że potrafimy grac dobrą siatkówkę – dodaje. Szkoleniowiec szczecińskiej drużyny o derbach mówi jednak z pewnym dystansem. – Czeka nas trudna przeprawa. Chemik znany jest z waleczności. W grę wkłada całe serce. Nie zamierzamy jednak odpuścić pomimo, że sytuację mamy klarowną – uspakaja Marek Mierzwiński. Do składu Piasta, po kontuzji oka, powróciła środkowa Edyta Rzenno, jednak za wcześnie, aby pojawiła się w podstawowym składzie. własne / gazeta.pl relacjďż˝ dodaďż˝: krab |
|