Wygrać z bełchatowiankami
Ostatnio o Piaście Szczecin głośno jest głównie dzięki ogromnym kłopotom finansowych oraz zlikwidowaniu oficjalnej strony klubowej. Kwestie sportowe jakby poszły na drugi tor, a przecież sezon zasadniczy jeszcze w pełni, a nasze siatkarki są jedną nogą w play-offach. Drugą mogą postawić już w tą sobotę. Wystarczy wygrać z piątą w tabeli Skrą Bełchatów. Będzie to ostatni mecz szczecinianek z tak trudnym rywalem. Początek spotkania o godz. 19 w hali SDS przy ul. Wąskiej. Wstęp jest bezpłatny. - Korzystajmy z okazji póki siatkówka żeńska w Szczecinie istnieje, bo happy end'u po tym sezonie raczej nie będzie… - napisał w jednym z komentarzy użytkownik portalu Sanhez i trzeba przyznać, że duże jest prawdopodobieństwo, że ten czarny scenariusz się spełni.
Mecz ze Skrą Bełchatów nie będzie należał do najłatwiejszych, zagramy bowiem nadal bez środowej Edyty Rzenno. Na szczęście do składu, po operacji wyrostka robaczkowego, powróciła już inna nominalna zawodniczka na tą pozycję Paulina Rolińska. W meczu na pewno nie zagra Katarzyna Bury. Zdecydowała się ona wyjechać na zimowy obóz Instytutu Kultury Fizycznej. własne / gazeta.pl relacjďż˝ dodaďż˝: krab |
|