Lider na horyzoncie
Najbliższym rywalem Błękitnych Stargard będzie lider rozgrywek, Radomiak Radom. Kibice ze Stargardu marzą o sensacji. Zespół Radomiaka w końcu jest na najlepszej drodze do awansu do I ligi. W ostatnich latach zespół często w końcówce sezonu wypuszczał szanse z rąk. Na cztery kolejki przed końcem drużyna Dariusza Banasika ma pięć punktów przewagi nad czwartym zespołem. Stargardzianie cały czas balansują na krawędzi grupy spadkowej. W niedzielę zagrają na boisku najlepszej domowej drużyny II ligi w tym sezonie. Sami w delegacji radzą sobie fatalnie.
Radomiak rozgrywa naprawdę dobry sezon. Aktualnie zespół może pochwalić się najlepszą ofensywą w lidze. Radomianie zdobyli do tej pory 59 goli, a sami stracili ich 21 (jest to drugi wynik w lidze po GKS-ie Bełchatów - 17 goli straconych). Domowy dorobek Radomiaka to 12 zwycięstw, 2 remisy i 1 porażka, bramki 38:7 (najlepszy wynik w lidze pod względem zdobytych i straconych). Podopiecznych Dariusza Banasika pokonali na ich boisku jedynie zawodnicy Widzewa Łódź (1:0).
Liderem zespołu od kilku sezonów jest Leândro. Brazylijczyk ma na swoim koncie 16 goli. 31-letni zawodnik w kolejnych rozgrywkach przekracza barierę 15 goli. Z kolei 9 trafień na koncie ma Rafał Makowski. Z drugiej strony dobrze w bramce spisuje się Artur Haluch. 25-letni bramkarz już 14 razy zachował czyste konto. Błękitni do tej pory trzy razy gościli w Radomiu i za każdym razem przegrywali. Jesienią Radomiak po raz pierwszy wygrał w Stargardzie. Podopieczni Adama Topolskiego przegrali z Radomiakiem aż 6:0. W niedzielnym spotkaniu zdecydowanym faworytem będzie lider rozgrywek.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|