Wili Morskie walczyły w EYBL Cup
W dniach 3-6 stycznia 2008 r. zespół Wilków Morskich uczestniczył w drugiej edycji rozgrywek ligi EYBL Cup U17 w Rydze na Łotwie.
Na turniej ten zespół nasz jechał z jednym celem – pokonania zespołów, które w tabeli ligowej rozgrywek wyprzedzały nas lepszym stosunkiem koszy– litewskiego BS Panavezys, oraz łotewskiego BS Cesis i objęcia prowadzenia w tabeli całych rozgrywek. Należy dodać iż 7 zespołów po za fińskim BC ToPo Helsinki w ogólnej tabeli rozgrywek zajmowało miejsca w pierwszej ósemce, także cały turniej miał bardzo mocną obsadę i mógł w nim wygrać każdy z każdym. I tak jak zamierzaliśmy w pierwszy dzień udało się nam już uplasować na 1 miejscu po tym jak w drugim meczu na turnieju pokonaliśmy lidera całych rozgrywek BS Panavezis z Łotwy 79:63 (10:18; 24:20; 28:6; 17:19 ). Udało się nam jeszcze wygrać mecz z estońskim zespołem SC Rapla 61:60 (12:12; 17:17; 17:17; 15:14) w najbardziej zaciętym meczu w całym turnieju, w którym dopiero w samej końcówce udało się nam odskoczyć na 1 punkt i utrzymać tą przewagę do końca. W ostatnim meczu turnieju spotkaliśmy się z drugim niepokonanym zespołem BS Cesis Łotwy, również odnosząc pewne zwycięstwo 46:33 (10:12; 12:10; 16:2; 8:9). Niestety w tak wyrównanym turnieju nie da się również uniknąć porażek. Pierwszą ponieśliśmy z gospodarzami turnieju zespołem BS Riga 1188 w pierwszym meczu na turnieju 60:92 (18:27; 11:17; 16:28; 15:20) oraz z estońskim zespołem BC Tartu 60:69 (17:11; 17:18; 8:15; 18:25). Porażki te mimo iż poniesione z zespołami, które nie liczą się już w końcowej tabeli rozgrywek, zaważyły na tym iż w końcowej tabeli rozgrywek zajęliśmy dopiero 5 miejsce (Zespoły z miejsc 2 – 5 miały dokładnie tą samą ilość punktów, a o kolejności decydowała różnica koszy, gdzie przy naszej 32 punktowej porażce z Rygą zepchnęło nas na 5 miejsce). Ogólnie podsumowując wyjazd do Rygi należy uznać za miarę udany, gdyż udało nam się pewnie wygrać z najlepszymi zespołami w tych rozgrywkach. Najbardziej bolesną w skutkach okazała się porażka z zespołem estońskim, gdyż dzięki niej nie zajęliśmy 1 miejsca w turnieju jak i także nie awansowaliśmy na fotel lidera w całych rozgrywkach. Jednym z powodów tej porażki tak fatalnej w skutkach na pewno było lekkie rozluźnienie zespołu po wygranym meczu z BS Panavezis oraz zlekceważenie przeciwnika. Natomiast na porażkę z gospodarzami w dużej mierze złożyło się to iż nasz zespół przez 5 dni przed turniejem w Rydze pozbawiony był treningów (związane to było z przełomem roku oraz długą podróżą, która zaczęła się już 2 stycznia po południu) i na parkiecie widać było iż chłopcy ustępowali przeciwnikowi przede wszystkim motorycznie i kondycyjnie po tak długiej przewie w treningu. Organizatorzy turnieju jako najlepszego zawodnika naszego zespołu wybrali Piotra Knowę, a do pierwszej piątki turnieju ALL Stars wybrali kapitana naszej drużyny Karola Nowackiego. W obecnej tabeli całych rozgrywek z 8 wygranymi i 2 porażkami zespół nasz zajmuje ciągle 3 miejsce za zespołem który pokonaliśmy BS Panavezis ( 9 zw – 1 por ) i zajmującym drugie miejsce zespołem białoruskim BC Minsk 2006 ( 8 zw – 2 por ). Do I ligi EYBL awansują dwa pierwsze zespoły po zakończeniu wszystkich rozgrywek Ostatni turniej odbędzie się w dniach 28 – 30 marca 2008r. w Szczecinie a jednym z przeciwników naszej ekipy będzie zespół BC Minsk 2006 – więc to w Szczecinie okaże się, kto oprócz już raczej pewnych awansu Litwinów jako drugi awansuje do pierwszej ligi EYBL. Zespół Wilków Morskich na turnieju w Rydze wystąpił w następującym składzie: Piotr Knowa, Robert Kwaśniewski, Marcin Walasek, Radosław Bojko, Bartosz Buczkowski, Michał Steciuk, Karol Nowacki – kapitan zespołu, Paweł Szymborski, Bartosz Rudiger, Miłosz Grzesiowski – trenerem zespołu jest Marek Żukowski, kierownikiem Waldemar Grzesiowski. W tym samym czasie młodszy rocznik 1994 grał w turnieju w Kundzie na Estonii. Wygrał tam 1 mecz i odniósł cztery porażki. relacjďż˝ dodaďż˝: mks48 |
|