Derby niespodziewanie dla Regi-Meridy
Kotwica Kołobrzeg miała bardzo dużo akcji by wygrać to spotkanie, lecz Rega Merida potrzebowała tylko dwóch by zwyciężyć w tym derbowym pojedynku i pokazała na co ją stać. Trzebiatowianie zwyciężyli w derbowym spotkaniu z Kotwicą Kołobrzeg 2:1.
W pierwszej połowie meczu lepszym zespołem był ten z Kołobrzegu, gdzie stworzyli kilka dogodnych sytuacji bramkowych. Jednak Rega Merida próbowała też atakować i już w 7 minucie Piotr Dubiela strzelał na bramkę, ale piłkę posłał ponad bramką. Kołobrzeżanie odpowiedzieli na ten strzał po 3 minutach, ale Kamil Jackiewicz przestrzelił bramkę strzeżoną przez Kamila Twarzyńskiego. Akcję obu zespołów zostały przeprowadzane na zmianę, raz atakowali gospodarze, a raz goście. W 13 minucie meczu Moses Molongo sam na sam z Mateuszem Strusiem lecz Strus okazał sie lepszy. Molongo znów próbował pokonać bramkarza z Kołobrzegu, lecz piłka poleciała ponad bramką, 2 minuty później Teśman oddał strzał, ale piłka poleciała nad poprzeczkę. W 32 minucie z dośrodkowania Łukasza Cebulskiego , Marcin Murawski zdobywa bramkę dla Regi Meridy. 10 minut później próbował wyprowadzić zespół na prowadzenie Łukasz Małkowski, ale piłkę lekko odbiła się od słupka. W 44 minucie groźna sytuację stworzyli piłkarze z Kołobrzegu, gdzie dośrodkowywał Lenart, ale piłką mu zeszła i poleciała w światło bramki, lecz niełatwo było pokonać w tym meczu Kamila Twarzyńskiego. W drugiej połowie Kotwica zagrała trochę słabiej co wynikło ze zmęczenia. W 51 minucie dośrodkowywał Łukasz Małkowski, lecz Jarosław Teśman strzałem z głowy pomylił się o kilka metrów. Po kilku minutach Kotwica mogła prowadzić już 2:1, ale Kamil Twarzyński wybronił sytuacje sam na sam z Kamilem Jackiewiczem. W 66. minucie Jackiewicz znów strzelał, lecz piłka poleciała daleko od bramki R-M. Po kilkunastu minutach Rega Merida miała rzut wolny na skraju 16-stki, gdzie Piotrek Dubiela pomylił się tylko o kilka centymetrów od słupka bramki gospodarzy. Już w końcówce piłkarze z Trzebiatowa przeważali. W 76 minucie Kameruńczyk Molongo okiwał 3 Kołobrzeżan i oddał strzał w boczną siatkę bramki. Kotwica chciała sięgnąć po 3 punkty, ale w 88. minucie los meczu odwrócił się do Trzebiatowian, gdzie Łukasz Cebulski popisał się dobrym dośrodkowanie z prawej strony, Molongo wykorzystał to i strzelił swoją pierwszą bramkę w tym sezonie. Kotwica walczyła do końca by wyrównać te spotkanie , lecz podopieczni Kamila Twarzyńskiego nie odpuszczali i Rega Merida z Kołobrzegu wyjechała z trzema punktami. Kotwica Kołobrzeg - Rega-Merida Trzebiatów 1:2 (1:1) Bramki: Kamil Jackiewicz (23) - Marcin Murawski (32), Moses Molongo (88) Żółte kartki: Paweł Grocholski, Piotr Rafalski (Kotwica) oraz Patryk Kryński (Rega-Merida) Sędziował: Adam Czyż (Gdańsk) Widzów: ok. 800 Kotwica Kołobrzeg: Mateusz Struś - Daniel Małkowski, Paweł Grocholski (46. Szymon Sidorowicz), Piotr Rafalski, Tomasz Lenart, Jarosław Teśman, Oleksandr Żdanow, Łukasz Małkowski, Wołodymir Stareckij (74. Tomasz Malinowski), Kamil Jackiewicz, Józef Misztal (46. Anton Korolczuk) Rega-Merida Trzebiatów: Kamil Twarzyński - Marcin Murawski, Grzegorz Jarmoszewicz, Przemysław Orłowski, Patryk Kryński (90. Marcin Karczewski), Wojciech Wójtowicz, Mateusz Śliwa (90. Michał Bogusz), Dominik Husejko, Piotr Dubiela, Łukasz Cebulski, Moses Molongo źródło:http://www.3liga.net relacjďż˝ dodaďż˝: czerwin |
|