Odra w Dębnie
Uspokajając to nie epidemia znanej wszystkim choroby ani nie nagły wzrost poziomu rzeki płynącej w oddalonym o kilkanaście kilometrów Kostrzynie a drużyna z Chojny zawita dziś na stadion miejski im. Henryka Witkowskiego. Punktualnie o godz. 15.00 miejscowy Dąb podejmie drużynę Odry Chojna. W tę niedzielę wyborczą czy przed czy oddaniu głosów na swoich faworytów serdecznie zapraszamy na stadion dopingując tam właśnie swym faworytom którym wydają się być miejscowi.
Poczynając od gości ci w sezon 2018/2019 weszli słabo podobnie zresztą jak Dąb. Pierwsze zwycięstwo przyszło w czwartej kolejce nad Piastem Chociwel a ostatnie spotkania zdają się ukazywać potencjał Odry, dwa spektakularne zwycięstwa 4:3 nad Sokołem Pyrzyce i Jeziorakiem Szczecin oraz ubiegłotygodniowy ”hokejowy” remis z Gavią Choszczno 6:6.
Nasi dzisiejsi przeciwnicy umieją strzelać bramki ale obrona też nie jest ich mocną stroną. Pocieszeniem dla miejscowych kibiców jest fakt że prawdopodobnie nie zobaczymy dziś w ekipie z Chojny jej najlepszego strzelca, Tkaczuka który pauzuje za czerwoną kartkę. Nie oznacza to jednak że możemy spocząć na laurach i zapomnieć o defensywie.
Piłkarze Dębu po katastrofalnym starcie już chyba zapomnieli i można śmiało powiedzieć że ”maszyna ruszyła”. W czterech ostatnich meczach zdobyli 10. punktów i tylko na własne życzenie podzieliliśmy się punktami przed tygodniem z ekipą Mierzynianki (2:2). Czas powrócić na ścieżkę zwycięstw i piąć się w ligowej tabeli. Z ekipą Odry dotychczasowe spotkania zawsze były emocjonujące. To wyjątkowo ciężki przeciwnik dla dębnian. Tak było nawet za czasów IV ligi. Miejmy jednak nadzieję że w tę poniekąd wyjątkową niedzielę to Dąb pokaże swoją siłę i zatrzyma Odrę. Zawody poprowadzi sędzia Mariusz Kobylak ze Szczecina. relacjďż˝ dodaďż˝: pierin |
|