Ligowe ostatki w Kołbaskowie
Zryw Kołbaskowo rozegrał ostatnie spotkanie przed własną publicznością w sezonie 2017/2018
W meczu 28. kolejki gospodarze musieli uznać wyższość lepiej dysponowanej tego dnia Aquili Szczecin. Goście wygrali 1:2, a mogli strzelić więcej bramek, gdyby nie znakomita postawa bramkarza Zrywu. Początek spotkania lepiej układał się dla graczy Zrywu, którzy wyszli na prowadzenie w 15 minucie. Zawodnicy Aquili wyraźnie podrażnieni stratą bramki zaczęli dyktować warunki i szybko odrobili stratę - w 21 minucie gry było już 1:1. W pierwszej części meczu działo się poza tym niewiele - Aquila atakowała, a Zryw się bronił, jednak oprócz jednej klarownej sytuacji dla gości w 35 minucie meczu, gdzie świetną interwencją popisał się golkiper gospodarzy, nie wiele się działo.
Podobnie rzecz miała się w drugiej części meczu. To goście byli stroną przeważającą, a gospodarze próbowali kontrować i szczególnie groźni byli po stałych fragmentach gry. Znów świetną paradą przy wyjściu zawodnika Aquili sam na sam popisał się bramkarz gospodarzy, ale dobra forma golkipera Zrywu w tym dniu to było za mało. W końcowej fazie meczu goście strzelili bramkę na 1:2 i wszystko było już jasne - trzy punkty jadą do Szczecina. Zawodnicy z Kijewa byli lepiej wyszkoleni technicznie, lepiej poruszali się po boisku a w końcowej fazie meczu mieli więcej sił, żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
28. kolejka A klasy Szczecin grupa III Zryw Kołbaskowo 1:2 Aquila Szczecin Widzów: 20
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: ZMeczuNaMecz |
|