Wysoka porażka AZS-u w Warszawie
Legia Warszawa była skuteczna z dystansu i dzięki temu pokonała AZS Koszalin aż 103:68 w jedynym piątkowym spotkaniu Energa Basket Ligi.
Najważniejsze wydarzenia: Legia świetnie weszła w ten mecz i po trafieniu Michała Kołodzieja prowadziła 9:0. Później powiększyła przewagę nawet do 15 punktów dzięki trójce Anthony’ego Beane’a. Po 10 minutach było ostatecznie 35:20. Początek drugiej kwarty znowu należał do zespołu z Warszawy - rozpoczął ją od siedmiu punktów z rzędu. W AZS nieźle spisywał się Diante Baldwin, ale to nie wystarczało. Gospodarze rzucili w 20 minut 10 trójek i wygrywali 59:30.
Kolejna część meczu nadal była pod kontrolą zespołu Tane Spaseva, a koszalinianie nie byli w stanie zmniejszyć strat, bo ciągle mieli problemy w ofensywie. Po 30 minutach rywalizacji było już 81:46 i zwycięzca tego spotkania był już właściwie znany. Ostatnia kwarta niczego nie zmieniła - Legia zwyciężyła 103:68.
Najlepsi strzelcy: Anthony Beane zanotował 23 punkty, 9 zbiórek i 6 asyst dla gospodarzy. Diante Baldwin zdobył dla gości 18 punktów i 4 zbiórki. Ciekawostka: To najwyższe zwycięstwo Legii w tym sezonie Energa Basket Ligi. Zespół z Warszawy po raz drugi w obecnych rozgrywkach przekroczyła barierę 100 zdobytych punktów. Statystyka: Gospodarze trafili aż 16 trójek (na 33 próby, 48 proc. skuteczności). Dla porównania rywale zaledwie 3. Legia Warszawa - AZS Koszalin 103:68 (35:20, 24:10, 22:16, 22:22) Legia: Anthony Beane 23, Michał Kołodziej 20, Łukasz Wilczek 10, Jobi Wall 9, Hunter Mickelson 8, Kamil Sulima 6, Grzegorz Kukiełka 6, Chauncey Collins 6, Tomasz Andrzejewski 6, Adam Linowski 5, Jorge Bilbao 2, Piotr Robak 2 AZS: Diante Baldwin 18, Nikola Malesević 13, Aleksandar Marelja 13, Szymon Kiwilsza 8, Modestas Kumpys 6, Jakub Dłoniak 5, Igor Wadowski 3, Kacper Młynarski 2, Aleksander Leńczuk 0
ďż˝rďż˝dďż˝o: materiały prasowe PLK
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|