Zatrzymać Rosę
Wygrana nad Miastem Szkła Krosno dała Akademikom mnóstwo pozytywnej energii. Do pokonania rozpędzonej Rosy Radom potrzebne będzie jednak coś więcej niż boiskowy entuzjazm. Podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego idą ostatnio jak burza i wydaje się, że zakończą sezon w czołowej ósemce.
Koszalinianie zostali ostatnio mistrzami dogrywek. Po raz trzeci mecz z udziałem Akademików musiał rozstrzygnąć się w dodatkowym czasie gry. W tej sytuacji są także minusy, ponieważ podopieczni trenera Dragana Nikolicia dali dogonić się swoim rywalom, którzy desperacko próbowali rozstrzygnąć losy spotkań na swoją korzyść. Na szczęście jednak, ani King Szczecin, ani BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski i Miasto Szkła Krosno nie mieli nic do powiedzenia w dogrywkach. Biało - niebieskim nie brakuje woli walki i determinacji, co nieraz udowodnili.
W ostatnim meczu 23. kolejki, koszalinianie zaliczyli kilka słabszych momentów - jak chociażby w czwartej kwarcie, gdy tracili do rywali aż dziewięć „oczek”. Wyciągnięcie wniosków z tego meczu będzie z pewnością kluczowe w rywalizacji z następnym rywalem Akademików - Rosą Radom.
- Nasz następny rywal diametralnie zmienił swoje oblicze. Podopieczni trenera Kamińskiego są ewidentnie w gazie i grają jak jedna z najlepszych drużyn w Energa Basket Lidze - mówił trener AZS, Dragan Nikolić. Ciężko się nie zgodzić ze szkoleniowcem Akademików. Radominie zostali skreśleni przez wielu ekspertów. Uznano, że tym razem Rosa nie zagra w fazie play-off. Na domiar złego, podopieczni trenera Kamińskiego mieli niezwykle ciężki terminarz. Mimo wszystkich przeciwności, następny rywal Akademików pokonał w ostatnim czasie takie drużyny jak: Stelmet Enea BC Zielona Góra, Polski Cukier Toruń oraz MKS Dąbrowę Górniczą. To tylko świadczy o tym, że Rosa weszła na właściwe tory i pomimo słabszego początku rozgrywek będzie zagrażać najwyżej rozstawionym ekipom w lidze. Wydaje się, że zmiany w składzie Rosy, które były przyjmowane dosyć sceptycznie, wyszły radomianom na dobre. Michael Fraser oraz A.J. English dobrze wpasowali się w nowy zespół i stanowią o sile drużyny trenera Kamińskiego. Liderami pozostali także Patrik Auda (14 pkt i 5 zbiórek) i Michał Sokołowski (13 pkt, 5 zbiórek i 4 asysty). Warto wspomnieć, że mecz Akademików z Rosą był pierwszym zwycięstwem wyjazdowym AZS oraz trenera Dragana Nikolicia 92:75.
�r�d�o: AZS Koszalin
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|