Do bardzo emocjonującego spotkania doszło dzisiaj we Wrześnicy, gdzie miejscowy Wrzos uległ liderowi rozgrywek A-klasy ekipie z Zielenicy. Początek meczu to zdecydowana przewaga przyjezdnych. Znakomitych sytuacji nie wykorzystali jednak Lass oraz Dryjer. Po kwadransie do głosu zaczęli dochodzić miejscowi i gra się wyrównała.

Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. W 30 minucie jeden z graczy Stronga fauluje napastnika Wrzosu. Sędzia dyktuje rzut wolny w bocznej strefie boiska. Zawodnik gospodarzy dośrodkowuje w pole karne, a tam niefortunnie interweniuje stoper Strona Piotr Krzyżaniak, który pakuje piłkę do własnej bramki. Po tej sytuacji Wrzos ruszył za ciosem, czego efektem był kolejny stały fragment w bocznym sektorze.

Druga bramka to bliźniacza sytuacja dośrodkowanie z bocznej strefy i kolejna niefortunna interwencja obrońcy Stronga. Tym razem Jakub Lass sprawdził refleks własnego bramkarza uderzając piłkę głową w swoją bramkę, którą instynktownie broni jeszcze bramkarz gości. Po dobitce Piotra Lanika był już bez szans. Po bramce na 2-0 goście zabrali się do odrabiania strat, czego efektem była bramka kontaktowa tuż przed przerwą po składnej akcji. W polu karnym faulowany był Radek Kowalski. Jedenastkę na bramkę zamienił Sylwester Łopata.

Po przerwie gra się bardzo zaostrzyła. Sędzia częściej sięgał po żółte kartoniki. Z tej boiskowej walki lepiej wyszli przyjezdni, którzy po pięknym strzale z 25 metrów z rzutu wolnego do remisu doprowadził Hubert Lass. Goście poszli za ciosem i kilka minut później objęli prowadzenie po strzale Mariusza Wilinskiego bramkarz podbił piłkę przed siebie. A tam już czekał Hubert Lass, który dobił piłkę do pustej bramki. Po objęciu prowadzenia gości próbowali kontrolować grę. Miejscowym puszczały nerwy, posypały się kolejne żółte kartki. Czerwoną kartką ukarany został kapitan Wrzosu. Mimo przewagi jednego gracza goście nie byli w stanie strzelić kolejnej bramki. Wynik już nie uległ zmianie. STRONG dzięki wygranej we Wrześnicy pozostał na pozycji lidera A-klasy.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne