Dziś o godzinie 16.w Stuchowie miejscowa Korona pokonała obecnego lidera Klasy Okręgowej gr.I Spartę Węgorzyno 1:0. Po "pięciu" zwycięstwach z rzędu Stuchowiacy zmierzyli się z wyżej notowanym przeciwnikiem i to można uznać za sprawdzian w jakiej w formie obecnie znajduję się Korona. Podopieczni Grzegorza Kubasa zasłużyli na zwycięstwo, choć w końcówce to goście przycisnęli, jednak nie udało się im odrobić strat. Jedyną bramkę w meczu zdobył rezerwowy napastnik gospodarzy Dariusz Jakubowski, który wszedł na plac gry po przerwie.Dzięki wygranej piłkarze ze Stuchowa umocnili się na piątej pozycji i mają już na swoim koncie 44 punkty.

Sparta natomiast po dzisiejszej porażce może stracić fotel lidera na rzecz Iskierki, która jutro rozegra mecz z Fagusem. W przypadku zwycięstwa to właśnie ekipa ze Śmierdnicy awansuje na pierwszą lokatę. Warto dodać, że Korona po raz pierwszy w dotychczas rozegranych meczach pomiędzy tymi zespołami, wygrała ze Spartą i strzeliła bramkę. Wcześniej obie drużyny spotkały się 3-krotnie i za każdym razem to piłkarze z Węgorzyna wychodzili zwycięską ręką i nawet nie wpuścili bramki. Koroniarze zwyciężyli szóste spotkanie z rzędu, tym samym przerwali passę wygranych Sparty.