Na takie mecze czeka się całymi miesiącami, chyba nikt mi nie zarzuci, że wyolbrzymiłem określenie tego meczu, bo po zapowiedziach tego meczu przez kibiców spokojnie można twierdzić, że będą to najbardziej wyjątkowe derby w historii klasy okręgowej.

Na meczu możemy spodziewać się wszystkiego czego nie brakuje w wyższych klasach rozgrywkowych, od wspaniałej oprawy przez chóralne śpiewy kibiców, po wysoki poziom spotkania, grają przecież potencjalnie dwie najlepsze ekipy ligi.

Zapowiedź tego co szykują Dobermani mówi sama za siebie:

Klub Kibica z Dobrej planuje na ten mecz widowiskową "oprawę" oraz prawdziwie zacięty „Sarmacki” doping.

Na meczu będzie można zobaczyć ze strony Sarmaty: Konfetti, serpentyny, świece dymne, stroboskopy, race, oraz uwaga: 1-szy raz w historii na wyjeździe w okręgówce zostanie zaprezentowana kartoniada.

Na mecz został wynajęty autobus, którego parametry wynoszą 53 miejsca siedzące + 20 miejsc stojących, a poza tym pojedzie pewnie też kilka prywatnych samochodów.



Mecz ten jest szczególnie, wysokiej rangi z tego powodu, że kibice obu klubów za sobą (delikatnie mówiąc) nie przepadają, a poza tym wygrana drużyna może pozbawić awansu drużynę przegraną - więc od tego meczu bardzo dużo zależy... Poza tym Sarmata ma „coś” do udowodnienia Sparcie za poprzedni sezon...



Kibice Sarmaty obiecują, że jadą tam po to aby jedynie dopingować ukochaną Sarmatę!!!

Obiecują, że prowokacja nie wypłynie z ich strony. Mecz budzi nieustanne emocje zarówno jednej jak i drugiej drużyny co dokumentują już przedwczesne komentarze na wielu forach internetowych...



Tak jak widać ten kto przybędzie na stadion w Węgorzynie nie będzie się nudził. Mecz powinien stać na wysokim poziomie nie tylko pod względem kibicowania, ale i piłkarskim - grają ze sobą dwie najlepsze drużyny ligi. Sarmata obecnie z 56 punktami jest liderem klasy okręgowej, natomiast Sparta zajmuje 3 miejsce z 50 punktami, ale ma dwa mecze mniej rozegrane. Mecz jest o tyle ważny, że nie wiadomo do końca ile drużyn na pewno awansuje, a ewentualna porażka, którejś z drużyn może decydować o awansie przeciwników, należy pamiętać, że jest jeszcze Iskierka. W rundzie jesiennej w meczu rozgrywanym w Dobrej przy świetnej atmosferze stworzonej przez Dobermanów i zaprzyjaźnionych kibiców Piasta Chociwel Sarmata zremisowała 1-1 po samobójczym trafieniu zawodnika Sparty. Tamten mecz był rozgrywany przy mocno padającym deszczu, miejmy nadzieje, że teraz nas to nie spotka. Obie drużyny w rundzie wiosennej mają taki sam bilans punktowy, tylko raz straciły punkty remisując, Sparta 0-0 z Mewą Resko, Sarmata 2-2 z Jantarem Dziwnów. W ostatnim meczu Sarmata rozgromiła 6-2 Promień Mosty, a Sparta skromnie zwyciężyła w Kołbaczu 1-0. Ciekawe jak wpłynie na zawodników krótka przerwa między meczami - 1 dzień, czy nie wpłynie to znacznie na formę zawodników. Zawodnicy Sarmaty mają dużo do udowodnienia Węgorzyńskiej publiczności, bardzo dawno nie zdobyli tam chociażby punktu przegrywając rok temu 2-0, a dwa lata temu aż 4-1, tylko że wtedy nie grał w Sarmacie bramkostrzelny Bonifrowski, który strzela bramki niemalże jak na zawołanie. Zawodników Sarmaty powinien również uskrzydlić doping, który szykują Dobermani wraz z kibicami Piasta i Światowida, miejmy nadzieje, fani Sparty też przygotują coś wyjątkowego…


Ten kto przybędzie do Węgorzyna w pierwszą majową sobotę na pewno nie powinien żałować, czeka go wspaniałe widowisko, którego nie zapomni do końca życia. Nigdy wcześniej nie było czegoś takiego aż na taką skalę, więc każdy musi to zobaczyć. Emocje gwarantowane!



Zapraszamy w sobotę na Węgorza!!!