W strefie spadkowej
Remis Piasta Gliwice z Zagłębiem Lubin oznacza, że jutro obejrzymy najsłabsze drużyny ligi w Szczecinie. Choć Portowcy zagrają w domu, nie będą mogli liczyć na taryfę ulgową od swoich fanów, którzy są coraz bardziej zniesmaczeni postawą drużyny. Wyniki zespołu są fatalne i widmo spadku z ligi na 70. urodziny nikogo nie bawi. Sześć spotkań bez wygranej przy Twardowskiego mówi samo za siebie. Choć sobotni mecz o niczym nie przesądzi, kolejny brak wygranej czy choćby punktu jeszcze bardziej popsuje atmosferę wokół klubu.
Krótka historia
Choć klub z Niecieczy powstał w 1922 roku, dopiero kilka lat temu znalazł się na liście rywali Pogoni Szczecin. Do tej pory obie drużyny zagrały ze sobą cztery razy w I lidze oraz pięć razy w Ekstraklasie. Pierwszoligowy bilans tych potyczek to dwie wygrane Bruk-Betu, remis i wygrana Pogoni, bramki 7:4 dla Słoników, a ekstraklasowy to wygrana Bruk-Betu, trzy remisy i wygrana Pogoni, bramki 8:5 dla Portowców. Licząc I ligę i Ekstraklasę, Pogoń u siebie tylko raz ograła gości z Nieczieczy. W sierpniu ubiegłego roku Duma Pomorza rozbiła Słoniki aż 5:0. Zero w domu, zero na wyjeździe Jedni i drudzy staną jutro przed szansą na usunięcie zera ze swojego dotychczasowego bilansu. Portowcy nie wygrali przed własną publicznością już od sześciu meczów z rzędu. To najgorsza seria, odkąd Portowcy wrócili do Ekstraklasy. Poprzednia taka passa miała miejsce w sezonie 2010/11, kiedy to szczecinianie nie wygrali kolejnych siedmiu meczów, a wszystko zaczęło się od porażki... z Termaliką Bruk-Betem Nieciecza. Sobotni rywale Dumy Pomorza w tym sezonie jeszcze nie wygrali na wyjeździe. Słoniki notują serię czterech wyjazdowych porażek z rzędu. Przed meczem - Liczę, że otaczająca nas krytyka, złość czy wrogość sprawi, że będziemy chcieli jak najszybciej to zmienić i odpowiedzieć na narastającą falę krytyki dobrą grą. To jest nasza praca, którą mamy wykonać jak najlepiej. Musielibyśmy być totalnymi ignorantami, żeby nie rozumieć reakcji kibiców. Wiemy, że zawodzimy i jesteśmy daleko od miejsca, w którym chcielibyśmy być. Z takiego momentu może narodzić się zespół, który będzie bardzo silny mentalnie - powiedział Maciej Skorża. - Widać progres gry drużyny. Nastroje są dobre. W każdym meczu potrzebuję jedenastu walczących zawodników i takie też mam oczekiwania - powiedział Maciej Bartoszek. W zespole gości zabraknie jutro pauzującego za kartki Artema Putiwcewa oraz kontuzjowanych: Vladislavsa Gutovskisa, Bartłomieja Smuczyńskiego i Przemysława Szarka.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/Pogoń Szczecin/Bruk-Bet Termalica Nieciecza
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|