Ryszard Ostapiuk, trener Pogoni Barlinek

Przede wszystkim gratuluję trenerowi Kurasowi za dobrą gry zespołu i przekonujące zwycięstwo. Co do mojego zespołu, to za szybko straciliśmy bramkę i cały mecz ułożył się dla Pogoni, ale nie dla naszej, a dla szczecińskiej. Mecz zagraliśmy bardzo młodymi zawodnikami. Byliśmy słabszym zespołem, tego nie da się ukryć. Przyczyny słabej gry – z rundy jesiennej praktycznie rozleciała się nasza cała obrona. Nowa formacja dopiero się buduje. Po pierwszym meczu wygranym 5:0, szkoda, że tak szybko trafiliśmy na Pogoń.




Mariusz Kuras, trener Pogoni Szczecin

Przed meczem podchodziliśmy z wielkim szacunkiem do rywala, ponieważ gdy ktoś wygrywa 5:0 w poprzedniej kolejce to trzeba wyjść z pokorą i nastawić się na ostrą grę. Szybko strzelona bramka ułatwiła nam zadanie, można było grać spokojniej. Zagraliśmy przyzwoity mecz, ale bez żadnych ochów i achów. Myślę, że nasza gra będzie wyglądała z meczu na mecz zdecydowanie lepiej. Jest jeszcze kilka mankamentów, przede wszystkim w obronie i w ostatnim podaniu. Cieszę się, że wygraliśmy. Ważne trzy punkty, jedziemy dalej!!!.

własne