Wczoraj został rozegrany hit tej kolejki, a mianowicie przed sobą stanęły drużyny z Bierzwnika i lider 5 Gr. A-klasy Orkan Suchań. Każdy już wiedział, że emocji i walki nie zabraknie nawet w meczu juniorów, ponieważ juniorzy z Bierzwnika są wiceliderem a juniorzy ze Suchania są liderami. Dzieli ich tylko 3pkt więc w tym meczu juniorzy z Suchania mogli stracić fotel lidera, lecz tak się nie stało. To był naprawdę świetny mecz nie zabrakło w nim walki. Juniorzy Orkana w drugiej połowie grali w 10, ponieważ utalentowani gracze po połowie spotkania zostali powołani do drużyny seniorskiej. W osłabieniu Orkan stracił 2 bramki i wynik końcowy brzmiał 3-2 dla Suchania.



Wracamy do meczu seniorów, w pierwszych minutach spotkania gra Orkanu była bardzo niepoukładana i chaotyczna. Nie mogli złapać swojego rytmu gry, grali taką piłkę jak grał Bierzwnik. Po niewykorzystanym rzucie karnym dla Orła gra Suchania zaczęła się podobać. Zawodnicy tworzyli już szybkie akcje i uderzali na bramkę przeciwnika. Murawa w Bierzwniku była straszna, nie można było grać z pierwszej piłki bowiem nie pozwalała na to płyta boiska. Po pierwszej połowie był wynik bezbramkowy.


W drugiej trener zrobił roszadę w środku pola, z napadu do pomocy przeszedł Wiśnia a na jego miejsce w ataku wszedł z ławki rezerwowych Piotr Lulek. Nie musieliśmy długo czekać na skutki zmian, ponieważ zaraz po rozpoczęciu drugiej polowy Piotr Lulek umieścił piłkę w bramce. Po strzelonej bramce Orkan czuł sie lepiej na tym kartoflisku. Trójkową akcje stworzyli Wiśnia, Czipsu i Lulek, który po raz drugi pokonał bramkarza. Piłkarze z Bierzwnika tworzyli awantury wobec sędziego, arbiter pokazał 2 czerwone kartki dla piłkarzy Orła. Mecz walki stawał się bardziej bitwą, ale nie piłkarską tylko słowną. Sami piłkarze Orla ubliżali piłkarzom Orkana, ale my nie zwracaliśmy na to uwagi. Wywieźliśmy z tego meczu 3pkt, jak wiadomo juniorzy tez wygrali. Dumni po zwycięstwie, Wierni po porażce!