Pogoń Crettiego punktuje
Juniorzy starsi Pogoni Szczecin pokonali Śląsk Wrocław 2:0. Bramki dla Portowców zdobyli Szymon Waleński i Gracjan Kuśmierek.
Przyjezdni bardzo uważnie zaczęli te spotkanie w obronie, co nie pozwoliło rozwinąć skrzydeł gospodarzom. Z dystansu próbował strzelać Stanisław Wawrzynowicz, ale piłka zatrzymała się w rękawicach golkipera gości. W 14. minucie Sebastian Nagel mógł wpisać się na listę strzelców, ale w ostatniej chwili z linii bramkowej futbolówkę wybił jeden z obrońców Śląska. Dobrą okazję miał Stasiak, ale na posterunku był Szermach.
Portowcy mogli prowadzić po strzale Kujawy, ale po raz kolejny interweniował Szermach. Portowcy objęli prowadzeni w 63. minucie, Paprzycki faulowany był w polu karnym, a rzut karny wykorzystał Szymon Waleński. Druga bramka dla podopiecznym Crettiego padła po trafieniu Gracjana Kuśmierka, który strzałem po ziemi podwyższył prowadzenie. Granatowo-bordowi następne spotkanie w lidze rozegrają z Gryfem Słupsk.
Paweł Cretti, szkoleniowiec Pogoni Szczecin: - To był trudny mecz, ale cieszę się z tego. Przeciwnik dobrze zagrał, ale nieźle się spisaliśmy i wygraliśmy. Udało nam się zachować zero z tyłu i zdobyliśmy dwie bramki. Mogliśmy zdobyć ich więcej, a jeśli bramkarz Śląska Wrocław był jedną z wyróżniających się postaci to o czymś to świadczy. Dominowaliśmy. W sobotę spotkały się dwie firmy - Pogoń Szczecin Śląsk Wrocław. W dwóch drużynach nie ma przypadkowych chłopców. Takie spotkania są najczęściej wyrównane, dlatego cieszę się, że szalę przechyliliśmy na naszą stronę. Największą wartością jest to, że byliśmy konsekwentni. W przerwie parę rzeczy skorygowaliśmy, a pierwszy gol sprawił, że nerwy puściły. Potrzebowaliśmy tej bramki. Zadanie wykonaliśmy, a chłopcy mogą być z siebie zadowoleni. Tomasz Horwat, szkoleniowiec Śląska Wrocław: - Był to mecz walki, ale było też sporo piłkarskich zagrań, choć pogoda ku temu nie sprzyjała. Wiatr był silny, a pojawił się również grad. Warunki nie były najlepsze. Walczyliśmy. Jestem dumny z chłopaków. Zagraliśmy dobre spotkanie. Byliśmy konsekwentni. Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie możemy cały czas grać wysokim pressingiem. Były jednak takie momenty. Graliśmy również z niskim pressingu i dawaliśmy sobie radę. Stworzyliśmy kilka sytuacji - w szczególności przy wyniku 0:0. Dopóki piłka nie wpadła do bramki, to mieliśmy otwarty pojedynek. Zabrakło nam spokoju i wykończenia, ale w ostatnich dwóch meczach stworzyliśmy mniej akcji niż w Szczecinie. To cieszy. Wyciągniemy wnioski z tego spotkania. 1:0 - Szymon Waleński - 63′ 2:0 - Gracjan Kuśmierek - 82′ Pogoń Szczecin: Daniel Kusztan - Fabian Pach, Sebastian Nagel, Jędrzej Kujawa, Szymon Waleński - Gracjan Kuśmierek, Maciej Żurawski (84′ Michał Macuk), Stanisław Wawrzynowicz, Błażej Starzycki (69′ Michał Graczyk), Jakub Paprzycki (76′ Michał Sacharuk) - Aron Stasiak.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pogonszczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|