W niedzielę, 6 kwietnia o godzinie 12.30 odbył się mecz juniorów Pomorzanina Krąpiel i Bryzy Reńsko. Mecz miał się nie odbyć gdyż goście przyjechali 7-osobową grupą mimo to rozegrano mecz, który trwał około 40 minut gdyż jeden z przyjezdnych doznał kontuzji. Wynik spotkania 2-1 dla Reńska. Brak komunikacji między sobą, ambicji i zlekceważenie ze strony młodych piłkarzy Krąpiela wykorzystali juniorzy Reńska, co można zauważyć w wyniku. To powinno dać do zrozumienia i pomóc wyciągać wnioski na przyszłość. O godzinie 15.00 rozpoczęło się spotkanie seniorów którzy nie zawiedli wygrywając 3-1. Bramki strzelali: dwie Tomasz Piotrowski i jedną Oktawian Skaziak. "Gang Domana" jest trzecią drużyną za Orłem Pęzino i Iną Ińsko, która strzeliła bramkę Młodym Wilkom w "Wilczym szańcu". Mecz dosyć wyrównany z lekką przewagą gospodarzy, dogodne sytuację obu stron w czym bardziej konsekwentny był Pomorzanin. Po remisie Dęba Dębice z Gwiazdą Zalęcino, Pomorzanin zbliżył się do 3 miejsca o 2 punkty. Następny mecz Wilki rozegrają z Orłem Pęzino. Będą to Wielkie Derby A Klasy Grupy 2. Małą ciekawostką historyczną jest, że założycielem obu drużyn jest ten sam człowiek. Bryzę czeka mecz z Iną życzymy powodzenia.