Nie udała się wyjazdowa środa dla goleniowskiego Gryfa. Podopieczni duetu trenerskiego A. Molenda - M. Zarzeczny przegrali w Inowrocławiu z tamtejszym Domino różnicą pięciu punktów (51:46). Mecz w Inowrocławiu dobrze rozpoczął się dla gości, którzy objęli prowadzenie 13:2, a na przerwę schodzili wygrywając 15:10. Fatalna w skutkach okazała się druga kwarta, którą goleniowianie przegrali aż 9:19 tracąc dziewięć punktów z rzędu w ostatnich dwóch minutach tej odsłony gry. Na początku trzeciej kwarty zryw Gryfa spowodował że to ponownie goleniowianie wyszli na prowadzenie (35:29).

Później skutecznie punktowali miejscowi odrabiając straty i przed ostatnią odsłoną spotkania obejmując prowadzenie 47:38. Czwarta kwarta to pokaz nieskuteczności i chaotycznej gry z obu stron, a końcowe cztery minuty to seria niecelnych rzutów za trzy punkty i ostateczne zwycięstwo Domino 51:46

Gryf zanotował pierwszą porażkę w rundzie rewanżowej. Okazja do rehabilitacji dla goleniowian już w nadchodzącą niedzielę. 15 stycznia o godzinie 13.00 Gryf podejmie przed własną publicznością Sklep Polski MKK Gniezno.

Domino Inowrocław - Gryf Goleniów 51:46 (10:15/19:9/18:14/4:8)
GRYF: Adamkiewicz (11), Zarzeczny (9), Knowa (9), Musialski (8), Soczewski (4), Bury (3), Żylak (2).