Nie tego spodziewaliśmy się po naszych zawodnikach. W meczu z Gaszyńskimi Portowcy ostatecznie polegli aż 1:7.

Mecz rozgrywany był małej hali i to nie ułatwiało zadania Portowcom. W pierwszej części gry nasi gracze mieli dobre okazje bramkowe. Najlepszych z nich nie wykorzystali Łukasz Piasecki oraz Mariusz Lewandowski. Do przerwy bramki jednak nie padały.



W drugiej połowie ostre strzelanie urządzili sobie gospodarze. Szczególnie w ostatnich minutach, kiedy to Pogoń grała piątką w polu - bez bramkarza - wówczas to stracili aż 4 gole.



Wysoka porażka z outsiderem tabeli jest na pewno dużym zawodem dla kibiców. Drużyna Portowców spotkania z zespołami pokroju beniaminka musi wygrywać. W przeciwnym razie dół tabeli zbliży się na niebezpieczną odległość. Na szczęście jednak, w tej kolejce rywale z niższych pozycji również przegrywali.



Warto dodać, że w roli rezerwowego bramkarza, do Krakowa pojechał Łukasz Koszmider - z drużyny juniorów. Zabrakło również Pawła Jatczaka.



Bramkę dla Pogoni '04 Szczecin zdobył Łukasz Żebrowski. Bramki dla gospodarzy: Podgórski 3, Dąbrowski 2, Wróbel 2



Pogoń '04: Kubrak, Koszmider - Żebrowski, Lewandowski, Wójcik, Markiewicz Dawid, Piasecki, Sydor A, Dąbrowski