Po zaciętym spotkaniu piłkarki Olimpii Szczecin pokonały 3:2 Sztorm Gdańsk. - Mecz nie należał do łatwych. Walka była do samego końca o komplet punktów. W drugiej połowie obudziliśmy się, co zaowocowało bramką. Ale później zaczęły się głupie błędy, z czego powstała w drużynie nerwowość a rywalki to wykorzystały. - relacjonuje Roksana Ratajczyk z Olimpii. Podopieczne Natalii Niewolnej na prowadzenie wyszły w 55 minucie za sprawą Aleksandry Witczak.

Długo nie cieszyły się jednak z prowadzenia w 66. minucie gospodynie wyrównały a w 74 wyszły na prowadzenie. Sygnał do walki szczeciniankom dała grająca trener Natalia Niewolna, to właśnie ona dwie minuty później ponownie wyprowadziła swój zespół na prowadzenie. Wynik spotkania ustaliła Magda Szwed w 80. minucie.
- Nasz zespół jest znany z tego, że nigdy się nie poddaje i walczy do końca. Co pokazała dalsza część meczu. Cieszymy się z trzech zdobytych punktów a teraz szykujemy się do kolejnego spotkanie i walki o pełna pulę. - zapewnia Ratajczyk.

Sztorm: Matysiak - N. Świętoniowska, A. Bużan, Sirant, Słowy, Wierzbicka, Cywińska, Słowińska, K. Bużan, Kamińska, Kowalczyk

Olimpia: Niesterowicz - Janik, Michalczyk(46' Witczak), Szwed, Szymaszek, Lachman, Fil (72' Łuczak), Trzcińska, Niewolna, Sudyk 68' Brodzik), Ratajczyk

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne