Jesień dla Warszyna
Dwa rzuty karne i siedem bramek zobaczyli kibice zgromadzeni sobotniego popołudnia na stadionie w Warszynie.Miescowa Iskra pokonała Znicz Sulibórz 4:3 (3:2), zostając mistrzem rundy jesiennej B klasy, grupy 3.
Mecz od początku toczony był pod dyktando Iskry, która już w 8 minucie zdobyła prowadzenie po strzale z dystansu J.Kołackiego. Obrona Znicza, można by powiedzieć, że usnęła, kiedy to 7 i 12 minut później pozwolili na podobne strzały dające gole. Zdobywcą bramek był T.Kołacki, któremu trzeba pogratulować jego drugiego, a trzeciego ogółem trafienia do bramki gości. Gola kontaktowego dla Znicza, po przepięknym uderzeniu z rzutu wolnego w 25 minucie zdobył Szwajlik. Strzał z około 20 metrów wpadł nad wysuniętym bramkarzem gospodarzy. Kolejne minuty, to głównie uderzenia z dystansu i gra w środku pola, aż do 36 minuty gdzie zawodnik z Suliborza z numerem 3, z 5 metrów wpakował piłkę od słupka do bramki. Pięć minut po przerwie ,Iskra prowadziła już 4:2, po bramce Różyckiego z kontrowersyjnego rzutu karnego. Przewaga gospodarzy zmalała i częstszymi strzałami na bramke, przypominali o sobie goście. Kilka sytuacji pod bramką Warszyna mogłoby się skończyć utratą goli, lecz brak skuteczności nie pozwolił na taki obrót sprawy. W 70 minucie meczu przewaga Iskry zmalała do jednej bramki, kiedy to gracz z numerem 11 strzałem, zza pola karnego pokonał golkipera gospodarzy. Ten sam zawodnik 15 minut później mógł zostać bohaterem meczu, lecz jego strzał z 11 metrów wybronił bramkarz Iskry, który chwilę wcześniej faulował w polu karnym, ale jak to powiedział trener Znicza:[i]"Nawet Deyna, nie zawsze strzelał"[/i]. Mecz zapewne sprostał oczekiwaniom i mimo niskiej temperatury i padającej mżawki, podniósł ciśnienie mniej odpornym na nerwy kibicom. Dzięki cennym trzem punktom, mistrz jesieni zostaje w Warszynie. Bramki: Iskra Warszyn:Kołacki J.(8');Kołacki T.(15',20');Różycki M.(49') Znicz Sulibórz:Szwajlik(25');Numer 3(36');Numer 11(70') relacjďż˝ dodaďż˝: Gawlinho |
|