Rozegrano już dwie konkurencje we Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie. W tej dyscyplinie rywalizuje Paweł Spisak (KJ Dako-Galant Skibno), który z notą 77,20 jest sklasyfikowany na czterdziestej pierwszej pozycji, czyli po ciężkim crossie awansował w klasyfikacji o dziewięć pozycji.
Spisak z dobrej strony pokazał się na swoim Wagu, wyhodowanym w SK Moszna na wyjątkowo trudnej trasie. Olimpijczycy na swoich koniach musieli pokonywać sporo ciasnych zakrętów, jeden piekielnie stromy zeskok z bankietu oraz wąskie przeszkody na piasku i wodzie. Organizatorzy limit czasowy dla wszystkich uczestników tej konkurencji ustalili na 10 minut i 3 sekundy. Pagórkowaty teren sprawił, że aż piętnastu sportowców przedwcześnie pożegnało się z zawodami.
Dziś (31.07) o godz. 11.00 rozpocznie się konkurs skoków przez przeszkody, w którym Spisak powalczy o poprawienie swojej pozycji.

Karol Ziemiński (SEJK Pogoń Szczecin) zajmuje 19. miejsce w klasie Laser po dwóch wyścigach olimpijskich regat, odbywających się u wybrzeży Weymouth.
Na starcie stanęło 49 żeglarzy. Prowadzi mistrz świata Australijczyk Tom Slingsby. 22-letni Ziemiński, który startował już podczas Igrzysk w Pekinie (razem z Patrykiem Piaseckim w klasie 470), w pierwszym wyścigu uplasował się na 22. pozycji, a w następnym na 13.

Zawodnik SEJK Pogoń Szczecin Kacper Ziemiński już dziś około godz. 13:00 i 14:30 polskiego czasu wystartuje w pierwszym oraz drugim etapie wyścigu klasy Laser na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie.

Jest to już drugi start w tak wielkim i medialnym wydarzeniu sportowym jakim są Igrzyska Olimpijskie. Przypomnijmy na poprzednich Igrzyskach w Pekinie, Kacper jako osiemnastoletni żeglarz wystartował wraz z Patrykiem Piaseckim na dwuosobowej łódce w klasie 470 zajmując 19 miejsce. Tym razem reprezentant naszego województwa wystartuje indywidualnie w klasie Laser.

Zawody w Żeglarstwie w klasie Laser składają się z 10 wyścigów etapowych oraz z wyścigu medalowego.

Szczecińska gimnastyczka Marta Pihan- Kulesza zakwalifikowała się do finału wieloboju na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie.
Warto również zaznaczyć, że Marta jest aktualnie drugą zawodniczką rezerwową do finału ćwiczeń wolnych.

Nasza reprezentantka wystartuje w finale z 24-ma najlepszymi zawodniczkami w konkurencji wieloboju. Finał rozegrany zostanie w czwartek (2 sierpnia).

Jeszcze dwa dni temu wydawać się mogło, że po porażce w I rundzie turnieju deblowego na Letnich Igrzyskach w Londynie Marcin Matkowski pożegna się z turniejem już po pierwszej rundzie.

Jednak po niespodziewanej porażce w dniu wczorajszym Agnieszki Radwańskiej w pierwszym meczu z Niemką Julią Georges, 'Matka' wystąpić ma wraz z 'Isią' w mikście na trawiastych kortach stolicy Wielkiej Brytanii.

W turnieju par mieszanych wystąpi jedynie 16 duetów. Na razie nie jest jeszcze znana turniejowa drabinka.

Szczecińska gimnastyczka Marta Pihan-Kulesza (MKS Kusy Szczecin) ma małe szanse na awans do finału w gimnastycznym wieloboju. Po dobrych występach w ćwiczeniach wolnych i na poręczach (3. miejsce po dwóch grupach) zanotowała gorszy wynik na równoważni. Polka uzyskała łącznie 54,365 pkt (mniej niż na Mistrzostwach Polski) co daje jej w tej chwili szóstą pozycję a jeszcze do końca nie zaprezentowało się około sześćdziesięciu zawodniczek. Do bezpośredniej walki o medale przepustkę uzyska 8 pań na każdym z przyrządów i 24 najlepsze wieloboistki.

Paweł Spisak (KJ Dako-Galant Skibno) na koniu 'Wag' z notą 54,80 punktu ukończył inauguracyjny przejazd w Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Wynik ten klasyfikuje go w czwartej dziesiątce.
Prezentacja naszego reprezentanta na czworoboku w królewskim Greenwich wyglądała dobrze. Spisak bez problemu kontrolował zachowania konia, który był wyjątkowo spokojny. 30-latek na Wagu płynnie wykonywał przejścia w galopie, a i w kłusie było widać pewne prowadzenie i posłuszeństwo konia.

Dla Spisaka są to trzecie igrzyska dlatego mimo, że plasuje się obecnie w okolicach czterdziestego miejsca, to ma spore szanse na zdecydowane poprawienie tej lokaty w następnych dniach.

W niedzielę, 29 lipca o 14:26 Paweł Spisak wystąpi we Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego, będzie chciał on w Londynie poprawić swoją pozycję, którą zajął w 2008 roku w Pekinie. - Nasza konkurencja jest naprawdę specyficzna, bo nie ma faworyta. Jest 25-30 zawodników, którzy mogą włączyć się do walki o medale. Chciałbym w Londynie powalczyć o miejsce w dziesiątce. To jak najbardziej realne. - powiedział dla Gazety reprezentant KJ Dako-Galant Skibno. W niedzielę weźmie udział w ujeżdżeniu, którego wynik będzie najważniejszy. - Wag nie jest specjalistą od ujeżdżenia. Ma lepsze i gorsze występy. Jak nie stracimy za dużo, to w crossie i skokach możemy się zdecydowanie poprawić - podkreślił jeździec. W poniedziałek w próbie terenowej, a we wtorek skoki przez przeszkody. Podczas Igrzysk Olimpijskich w opiece nad jego ogierem pomagać mu będzie żona. Na większy sztab nie było pieniędzy w związku. Zawodnik zaakceptował decyzję centrali.