Do Kołobrzegu przyjechała drużyna z Wrocławia, która po porażce na własnym parkiecie z Dzikami chciała udowodnić, że był to jedynie wypadek przy pracy. Mecz rozpoczęliśmy piątką Norbert Kulon, Piotr Robak, Szymon Pawlak, Mateusz Stawiak i Michał Sadło. Początek spotkania to niecelne rzuty z obu stron. Dopiero po blisko 2 minutach wynik meczu otworzył Jędrzejewski. Z każdą minutą kwarty stopniowo rosła przewaga gospodarzy, a WKK miało duże problemy z celnością popełniając kilka strat. Pierwsza część meczu zakończyła się wyraźnym prowadzeniem Kotwicy 19-10. Co ciekawe w pierwszych dwóch spotkaniach naszą bolączką były właśnie I kwarty wyraźnie przegrywane.
Drugi mecz i druga porażka, tak przedstawia się obecna sytuacja koszykarzy z Kołobrzegu. Energa Kotwica nieznacznie przegrała w Krakowie z TS Wisłą Chemart 78:75. Mecz początkowo był bardzo wyrównany. Prowadzenie wędrowało z rąk do rąk. Przy stanie 20:18 dla gości, przyjezdni niestety nie potrafili dorzucić nic do swojego dorobku przez ponad trzy i pół minuty. Paweł Bogdanowicz oraz Wiktor Rajewicz celnymi rzutami za trzy wyprowadzili Wisłę na prowadzenie po pierwszej kwarcie 27:20. Do przerwy Czarodzieje z Wydm nie potrafili zniwelować strat. Druga kwarta to duża nieskuteczność obu drużyn. Warto odnotować, że kołobrzeżanie w pewnym momencie doprowadzili do wyniku 29:29, lecz kwarta zakończyła się remisem 12:12.
Po blisko półrocznej przerwie spowodowanej pandemią Czarodzieje z Wydm powrócili do hali Milenium w kolejnym sezonie Suzuki 1 Ligi Mężczyzn. Sponsorem inauguracyjnego meczu była Żurawia 18. Do Kołobrzegu przyjechała drużyna z Wałbrzycha, dla której hala Milenium jest twierdzą nie do zdobycia od sezonu 2004/05 w rozgrywkach PLK, 1 ligi oraz 2 ligi. Górnik do Kołobrzegu przyjechał w dziesiątkę, ale ze względu na problemy zdrowotne jednego z liderów Damiana Cechniaka oraz Macieja Koperskiego zagrał w ośmioosobowej rotacji.
Poszerza się nowy skład Energi Kotwicy. Klub podpisał kontrakt z Mateuszem
Stawiakiem. Podkoszowy zawodnik występował w poprzednim sezonie w Elektrobud-Investment ZB Pruszków. 24-latek notował średnio 8 punktów i 3 zbiórki na mecz. W przeszłości reprezentował on również na poziomie 1 ligi barwy Polonii Leszno oraz Śląska Wrocław. Podpisaliśmy gracza, który pomoże nam w grze pod koszem. Jest twardym i silnym zawodnikiem - mówi trener Tanasiejczuk. Bardzo liczymy, że Mateusz rozwinie swoje umiejętności w naszym zespole i będzie jego bardzo ważną częścią - dodaje. Kołobrzeską koszykówkę zasila grupa Energa S.A.
Kołobrzeskich barw przez najbliższe dwa sezony będzie bronił Szymon Pawlak (na zdjęciu z tyłu). 22-letni skrzydłowy zeszły sezon spędził w Łańcucie. Tam na parkiecie spędzał średnio 23 minuty, w czasie których zdobywał 10 punktów i notował 4 zbiórki. - Podpisaliśmy kontrakt z zawodnikiem, który zostawi serce na boisku. To młody i perspektywiczny gracz, który będzie rozwijał się razem w naszym zespołem - mówi trener Tanasiejczuk. Kołobrzeską koszykówkę zasila grupa Energa S.A.
Pierwszym wzmocnieniem Czarodziejów z Wydm został Filip Struski. Ma on za sobą grę na najwyższym poziomie rozgrywek w Polsce w Polpharmie. 26-latek ostatni sezon spędził w Biofarmie Baskecie Poznań. W tracie sezonu 2019/20 notował 10 punktów i 8 zbiórek na mecz.
Analizowaliśmy grę Filipa i idealnie pasuje do stylu gry, jaki chcemy prezentować. Ma dużo walorów, które w połączeniu z grą reszty zespołu mogą dać kibicom dużo radości z oglądania naszej koszykówki i cieszenia się z wielu wygranych - mówi trener Tanasiejszuk. Filip Struski związał się z nami dwuletnim kontraktem. Filip witamy na pokładzie Kotwicy. Sponsorem tytularnym Kotwicy jest Grupa Energa S.A.
Życzenia Radosnych i przede wszystkim Zdrowych Świąt Wielkanocnych wypełnionych nadzieją budzącej się do życia wiosną i wiarą w sens życia wszystkim naszym użytkownikom, sportowcom, sponsorom i przyjaciołom życzy Redakcja Ligowiec.net.
W związku z decyzją ogłoszoną przez Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego, Polski Związek Koszykówki informuje, że wszystkie spotkania na szczeblu PZKosz o charakterze imprezy masowej do odwołania będą rozgrywane bez udziału publiczności.
- Zagrożenie rozprzestrzeniania się koronowirusa w Polsce jest coraz bardziej realne, a Polska Liga Koszykówki oraz Polski Związek Koszykówki dostosowuje się do obowiązujących przepisów. Premier Mateusz Morawiecki we wtorek poinformował o odwołaniu wszystkich imprez masowych. Podjęliśmy decyzję, że mecze na szczeblu PZKosz będą odbywały się zgodnie z terminarzem, ale bez udziału publiczności. Taka sytuacja będzie miała miejsce do odwołania. Mamy jednocześnie nadzieję, że kibice będą mogli jak najszybciej wrócić do hal i wspólnie przeżywać sportowe emocje - powiedział Radosław Piesiewicz, Prezes Energa Basket Ligi i Polskiego Związku Koszykówki. |
|