![]() Zachęcamy do dodawania własnych relacji i fotorelacji, oraz oczywiście do komentarzy. Najlepsze relacje ukażą się również jako newsy.
![]() Gospodarze to czołowy zespół rozgrywek, który aktualnie plasuje się na najniższym stopniu podium. „Geda” przed tygodniem niespodziewanie przegrała w derbowym spotkaniu w Gniewinie ze Stolemem 1:2. Dla Świtu będzie to drugie w tym roku starcie, którego stawką będą ligowe punkty, ponieważ ubiegłotygodniowy mecz z Olimpią Grudziądz za który PZPN w niezrozumiały sposób przyznał wstępnie walkower na korzyść gości nie doszedł do skutku z uwagi na zalegającą 15 centymetrową warstwę śniegu. Teraz Świtowców czeka trudny bój z dobrze zorganizowanym przeciwnikiem, który z północnego Szczecina jesienią wywiózł punkt po remisie 1:1 (bramka Patryka Paczuka).
![]() Zachęcamy do dodawania własnych relacji i fotorelacji, oraz oczywiście do komentarzy. Najlepsze relacje ukażą się również jako newsy.
![]() Zachęcamy do dodawania własnych relacji i fotorelacji, oraz oczywiście do komentarzy. Najlepsze relacje ukażą się również jako newsy.
W ostatnią sobotę lutego na boisku przy Piaskowej w Policach Świtowcy rozegrali pierwszy mecz o stawkę w nowym roku, w którym przy intensywnych opadach śniegu pokonali lokalnego rywala z Polic 3:1 i awansowali do kolejnej rundy Pucharu Polski ZZPN.
Od początku spotkania uwidoczniła się przewaga III-ligowców, którzy mogli objąć prowadzenie po silnym strzale głową debiutującego w barwach Dumy Skolwina Dmytro Sydorenki, lecz ten minął bramkę Chemika. W odpowiedzi po uderzeniu byłego zawodnika Świtu Bartłomieja Białka z bocznego sektora boiska piłka po rykoszecie wpadła do bramki strzeżonej przez Marka Szulca i gospodarze niespodziewanie objęli prowadzenie. Świt mógł i powinien wyrównać już w kolejnej akcji jednak w doskonałej sytuacji Oleh Synytsia trafił wprost w bramkarza, a przy dobitce Dawida Kisłego bramkarz Chemika Adrian Piekutowski popisał się już świetną interwencją.
![]() ![]() Vineta, jako klub z najbliższej okolicy, jest nam doskonale znany. Nie tylko z boiska, także z uwagi na przyjazne od lat relacje, zarówno między klubami, jak i kibicami. Wielu zawodników wędrowało między Wolinem a Świnoujściem, między innymi od kilku lat w Vinecie gra Marek Niewiada, aktualnie w składzie są też Adrian Skorb i Marcin Wawrzyniak, a do Floty ostatnio dołączył Łukasz Bożko.
![]() Piłkarze prowadzeni przez trenerów Piotra Klepczarka oraz Grzegorza Skwarę jak dotąd rozegrali zimą 4 spotkania sparingowe, w których zanotowali 1 zwycięstwo, 2 remisy i porażkę. W najbliższą sobotę Świtowcy podejmą przy Kresowej drużynę Dębu Dębno prowadzoną przez trenera Adama Gołubowskiego, która mocno celuje wiosną w opuszczenie strefy spadkowej i utrzymanie się w IV lidze.
![]() Do Vinety wraca więc legenda, zawodnik w którego żyłach płynie DNA Vikingów. Adam Nagórski z Vikingami święcił największe sukcesy w historii klubu z Wyspy Wolin. W sezonie 2015/16 wygrał z Vikingami III Ligę zdobywając 26 bramek. Nawet kiedy Vikingowie sezon później spadali z ówczesnej III Ligi, Adam był w czołówce klasyfikacji strzelców - wówczas udało mu się zanotować 17 trafień. |
|