ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
Gorzki smak
autor: KoGut
Stare powiedzenie mówi „Dopóki piłka w grze”. Nie wszystko zależy jednak już wyłącznie od Portowców.


Sportowiec jak i kibic nie powinien tracić nadziei i wiary w sukces do samego końca. Wystarczy spojrzeć na boiska ligi holenderskiej. Ajax Amsterdam już chłodził szampany, ale ostatecznie wypuścił mistrzostwo kraju w ostatniej kolejce. Remisując z zespołem, który nie grał już o nic.
Powoli dobiega końca trzeci sezon, w którym Pogoń znów awansowała do grupy mistrzowskiej. Jej jedynym sukcesem w tej fazie jest historyczne zwycięstwo z Lechem Poznań. Bilans 1-5-13, bramki 12-34 pozostawia po sobie negatywne wrażenie. Co prawda z historycznego punktu widzenia, Portowcy prawdopodobnie osiągną najlepsze miejsce w lidze od momentu wprowadzenia reformy (rekord to siódma pozycja w 2014 roku). W mojej ocenie znów pozostanie jednak niedosyt i to duży.



autor: KoGut
Portowcy wiosną rozczarowali. Zgubili wiele punktów i długo nie potrafili wygrać. Paradoksalnie cały czas utrzymywali się w ścisłej czołówce, choć za ich plecami rozpędzały się Lechia Gdańsk czy Zagłębie Lubin. W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego szczecinianie wygrali ślimaczy wyścig o ligowe podium. Drużyna Czesława Michniewicza nie grała widowiskowo, ale na tamten moment trenera i piłkarzy bronił mimo wszystko wynik. Ten przed sezonem nie śnił się raczej nawet największym optymistom - najniższy stopień podium.



Kibice znów mogli mieć nadzieje na sukces. Po latach znów realna stała się szansa na medal i grę w europejskich pucharach. Nie brakowało głosów, że gra o podium zostanie odpuszczona. Argumentem często był przestarzały stadion, który bez wątpienia nie byłby dobrą wizytówką polskiej piłki w Europie. Wytykano także to, że zespół nie jest gotowy na grę w pucharach i jak to powiedział Michał Probierz europejskie puchary są pocałunkiem śmierci dla polskich klubów. Takim miałby też być dla Pogoni Szczecin. W mojej ocenie są to słabe argumenty. Wystarczy zadać pytanie. Ruch Chorzów dwa lata temu kalkulował, kiedy zdobywał brązowy medal i o Europę grał na swoim obiekcie jakościowo podobnym do tego Dumy Pomorza? Czy z tym pocałunkiem śmierci nie jest przypadkiem tak, że polskie kluby po sukcesie bardzo często masowo wyprzedawały najlepszych zawodników, jak choćby Jagiellonia Białystok w ubiegłym sezonie? Może wierzę też w pewnie ideały i w mojej ocenie sportowiec zawsze powinien mierzyć jak najwyżej i nie odpuszczać czegoś z obawy przed nowymi wyzwaniami. Ktoś powie, że Pogoń w pucharach znów mogłaby ośmieszyć się ze słynnymi ogórkami. Fakt jest taki, że takie ryzyko będzie istniało zawsze. Uważam, że zespół równie dobrze mógłby korzystnie zaprezentować się w eliminacjach i spokojnie przebrnąć pierwszą czy drugą rundę eliminacji. Tutaj znów przywołam przykład Ruchu Chorzów, który miał zebrać lanie, a omal nie dostał się do fazy grupowej i sprawił sporo kłopotów Metalistowi Charków. Dla porównania posiadający nowy obiekt, znacznie większy budżet Lech Poznań kompromitował się w Europie z takimi tuzami jak Stjarnan. Dlatego owszem zgodzę się, że finanse mają duży wpływ na możliwości sukcesu, jednak nie całkowity. Gdyby było inaczej piłkarze nie musieliby grać, a rywalizacja o trofeum byłaby licytacją.



autor: KoGut
Wracając do Pogoni, szkoda mi przede wszystkim tego kapitału, który udało się wypracować po fazie zasadniczej. Medal był w zasięgu Portowców. Nie zgodzę się z opinią, że Pogoni zabraknie na podium ponieważ ma słabszą kadrę niż Zagłębie czy Cracovia. Miedziowi grają drużyną opartą na zawodnikach, którzy wywalczyli awans, a wielu zawodników z obecnego składu Cracovii jeszcze rok temu ośmieszyło się w Pucharze Polski.



Zabrakło mi jednak błysku u kilku piłkarzy w 2016 roku. Najmniejsze pretensje mam do Rafała Murawskiego i Mateusza Matrasa. To bez wątpienia zawodnicy, którzy przez cały sezon utrzymują dobrą formę. Może trochę odpłynę, ale dziwi mnie to, że nie zostali sprawdzeni w kadrze. Zabrakło bramek napastników. Łukasz Zwoliński poza golem z Lechem Poznań nie pokazał nic godnego uwagi. W piłkę grać potrafi co pokazał przed kontuzją, niestety po niej nie może dojść do siebie. Wladimer Dwaliszwili kojarzy mi się od razu z Fernando Torresem z czasów gry w Chelsea Londyn. Walki i charakteru nie można mu odmówić, brakuje jednak trafień. Takafumi Akahoshi połowę umiejętności zostawił chyba w Rosji. Monolitem przestała być defensywa. Jesienną formę zgubił Jarosław Fojut, którego dodatkowo nawiedził uraz pleców. Solidni w bramce są Dawid Kudła i Jakub Słowik. Ten drugi czasem jednak pozwala sobie na podniesienie ciśnienia kibicom i zabawę z piłkę. W mojej ocenie jednego z nich widziałbym jako zmiennika kogoś bardziej pewnego, żyjącego w bramce i w szesnastce. Więcej spodziewałem się także po węgierskim nabytku Pogoni. Adam Gyurcso ma możliwości, jednak często pokazuje jedynie ich namiastkę.



autor: KoGut
Czesław Michniewicz mógł wpisać się w historię Pogoni Szczecin z medalem. Wynik osiągnął naprawdę dobry, jednak za kilka dni nie będzie istotne to, że drużyna po fazie zasadniczej była na trzeciej pozycji. Trener i jego podopieczni będą rozliczani za wynik końcowy, który mógł być lepszy niż najprawdopodobniej będzie. Moim zdaniem Czesław Michniewicz czasem bał się zaryzykować, zbyt mocno koncentrując się na defensywie. Przez to Pogoni zdarzały się pojedynki, których nie dało się oglądać. Takie w których Portowcy co najwyżej mogli podejść pod pole karne rywala, a i z tym bywały problemy. Opiekun Dumy Pomorza momentami zbyt nerwowo przyjmował krytykę swojej drużyny. Owszem czasem ona była przesadzona, jednak nie w całości. Czesław Michniewcz poprowadził jak na razie Portowców w 46 ligowych pojedynkach i 1 Pucharu Polski. Bilans 14 zwycięstw, 18 remisów i 15 porażek, bramki 53-57. Jego ocenę pozostawiam już Wam.
autor: royal447

data dodania: 2016-05-10 16:47:29
 

multimedia
najnowsze multimedia





co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni kwiecień 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
dzisiejsze newsy
 
top komentarze
newsy:
6 » Ryszard Tarasiewicz now »
2 » Kosta Runjaić przestał  »
mecze:
15 » Polski Cukier Kluczevia »
14 » Myśla Dargomyśl-Dąb Dęb »
14 » Gavia Choszczno-Olimp Z »
13 » Orzeł Łoźnica-Sparta Gr »
13 » Jedność Tuczno-Drzewiar »
11 » KS Dzikowo-Wrzos Borne  »
11 » Ina Recz-Orzeł Bierzwni »
11 » Biali Sądów-Błękitni II »
10 » Wieża Postomino-Darłovi »
9 » Ina Ińsko-Sokół Pyrzyce
aktualnie na portalu
zalogowanych: 1
Gatusso8
gości: 5
statystyki portalu
• drużyn: 3129
• imprez: 151689
• newsów: 78116
• użytkowników: 81085
• komentarzy: 1173062
• zdjęć: 895699
• relacji: 40608
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies